anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

wycieczka rowerowa

Dystans całkowity:66776.95 km (w terenie 2851.00 km; 4.27%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1108
Średnio na aktywność:60.27 km
Więcej statystyk

Stajnia Wiking

  • DST 72.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 października 2016 | dodano: 03.10.2016


Stajnia Wiking w Złotym Potoku


Każdy, kto był w Złotym Potoku zna to miejsce - na wprost pałacu Raczyńskich, na początku Alei Klonowej. Do tej pory jednak nie przyszło mi do głowy, żeby tam zajrzeć. A szkoda, bo warto.
Krzysiek wymyślił to jako nasz cel na dziś, gdyż planuje poprowadzić tam wycieczkę dla zaprzyjaźnionej firmy.


Pasące się konie

Same konie pasły się zbyt daleko, żeby zrobić im lepsze fotki, za to były psy, koty i wiele fajnych, klimatycznych zakątków. Zamiast opisywać wrzucę garść zdjęć.

Gospodarz stajni też jest rowerzystą
Gospodarz stajni też jest rowerzystą © anwi

Starocie na tle muru
Starocie na tle muru © anwi

Pobaw się ze mną
Pobaw się ze mną © anwi

Ale nie rób mi zdjęcia
Ale nie rób mi zdjęcia © anwi

Kolejny ciekawy zakątek
Kolejny ciekawy zakątek © anwi

Dynie na wózku
Dynie na wózku © anwi

Wiata obrośnięta chmielem i innymi pnączami
Wiata obrośnięta chmielem i innymi pnączami © anwi

Dekoracja z suchych roślin i z warzyw
Dekoracja z suchych roślin i z warzyw © anwi

We wnętrzu wiaty
We wnętrzu wiaty © anwi

Ten to wie gdzie się ułożyć :)
Ten to wie, gdzie się ułożyć :) © anwi



Kategoria wycieczka rowerowa

Pobliskie wapienniki

  • DST 52.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 października 2016 | dodano: 01.10.2016


Nie znałam ich choć są tak niedaleko. Pokazał mi je Grzesiek a wycieczkę odbyliśmy wspólnie z nim
i z Ulą.

Wapiennik pod Rędzinami
Wapiennik pod Rędzinami © anwi

Wapienniki w Rudnikach
Wapienniki w Rudnikach © anwi

Potem Dworek w Kościelcu, pałac w Chorzenicach i Mstów.

Pałac w Chorzenicach
Pałac w Chorzenicach © anwi

Do Częstochowy jedziemy nowymi, bocznymi asfaltami.

Nowy asfalt w Jaskrowie
Nowy asfalt w Jaskrowie © anwi


Kategoria wycieczka rowerowa

Robi się kolorowo

  • DST 89.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 września 2016 | dodano: 30.09.2016

Robi się kolorowo
Najpierw do Złotego Potoku, trochę nietypowo bo za Biskupicami skręciłam w zielony szlak turystyczny. Z mapy wynika, że są w pobliżu skałki których nie znam. Tym razem ich nie szukałam, ale kiedyś...

Staw Zygmunt
Staw Zygmunt © anwi

Rajskie jabłuszka przy dworku Krasińskich
Rajskie jabłuszka przy dworku Krasińskich © anwi

Aleja Klonowa
Aleja Klonowa © anwi

Nowe rzeźby na rynku w Olsztynie

Na Olsztyńskim rynku pojawiły się nowe rzeźby. Oto jedna z nich.
Wolałam to, co było poprzednio. Tamte figury przez swoją skalę sprawiały, że Olsztyn stawał się trochę bajkowy.

Zwierzaki na kółkach
Zwierzaki na kółkach © anwi

Na zakończenie dnia udział w Masie Krytycznej na wyjątkowo długiej trasie. Było sporo dzieci, które radziły sobie znakomicie.


Kategoria wycieczka rowerowa

Winnica w Olsztynie

  • DST 41.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 28 września 2016 | dodano: 28.09.2016


W niedzielę oglądaliśmy winnicę w Złotym Potoku.

Przystanek przy strachu
Dziś przyszła kolej na tę olsztyńską. Już ją widać.

Winnica z zamkiem w tle

I jest. Winnica z zamkiem w tle.


Kategoria wycieczka rowerowa

Jurajska winnica

  • DST 78.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 września 2016 | dodano: 26.09.2016


Liść przebarwiony na czerwono

Od dłuższego czasu miałam w planach odwiedzenie którejś z jurajskich winnic, gdyż czytałam trochę na temat ich powstawania. Dotąd jakoś nie wychodziło. Tym razem się udało. Krzysiek od razu podchwycił temat. Przypomniał sobie, ze podczas zawodów w Złotym Potoku trasę poprowadzono obok winnicy. Pogoda zapowiadała się świetna więc na rowery i w drogę. Trafiliśmy znakomicie - akurat na winobranie. Na miejscu był gospodarz, właściwie syn właściciela, bardzo sympatyczny człowiek, nie tylko pozwolił nam chodzić po terenie i robić zdjęcia, ale jeszcze zachęcał do częstowania się. Winogrona pyszne, bardzo słodkie, czego przyczyną było zapewne bardzo słoneczne lato.

Winnica Jurajska
Winnica na Jurze

Obfitość owoców

Zbiory winogron

Winorośl

Winnica w Złotym Potoku


Kategoria wycieczka rowerowa

Grzyba branie

  • DST 45.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 23 września 2016 | dodano: 23.09.2016

Najpierw do Biskupic.
Stamtąd dopiero w Góry Sokole.

Czerwone jagody cisu

Na zakręcie zza ogrodzenia gałęzie cisu z czerwonymi owocami.
Podobno trucizna. Nie wiem, ale ładne.

Owoc trzmieliny

Równie kolorowe owoce trzmieliny. To już w Sokolich Górach.
Powrót pożarówką.
Miałam chęć na grzybobranie, jednak wciąż zbyt sucho.
Myślałam ze poprzestanę na zdjęciach grzybów takich jak te:

Grzybki na pniu

Muchomorek ?

Grzybki na powalonych gałęziach brzozy

Jednak nie, znalazł się jeden, nawet bez robaków, ale nie wiem czy już nie za stary.

Stary grzyb


Kategoria wycieczka rowerowa

Pajęczynki

  • DST 35.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 19 września 2016 | dodano: 19.09.2016


Lasami w stronę Olsztyna.
Nieco chłodno i brak słońca ale w lesie zawsze przyjemnie.

Krople na pajęczynie

Pajęczynka

Pajęczynka

Pajęczynka


Kategoria wycieczka rowerowa

Owocowo

  • DST 57.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 września 2016 | dodano: 14.09.2016

W niedzielę było "Owocowo w Mstowie" a dziś wyszedł owocowy Olsztyn.

Jabłka z dzikiej jabłoni
Jabłka z dzikiej jabłoni © anwi

Owoce głogu
Owoce dzikiej róży © anwi

Owoce czeremchy
Owoce czeremchy © anwi

Tarnina
Owoce tarniny © anwi

I jeszcze z innej mańki:

Kokon jak wata cukrowa
Kokon jak wata cukrowa © anwi


Kategoria wycieczka rowerowa

Na borówki z Krzyśkiem

  • DST 39.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 września 2016 | dodano: 12.09.2016

Borówki były później. Najpierw był Mstów,  gdzie Krzysiek pozgarniał tonę trofeów w Pucharze Nordic Walking.
I mnie się coś dostało.

Mistrz Nordic Walking - Krzara

Taka oto skrzyneczka z owocami od Krzyśka za mistrzostwo w czymś  tam. Nie wiem w czym ale skrzyneczka bardzo zgrabna, przyda mi się w kuchni.

Ubłociłam się deczko

Potem wpadłam w błoto bo chciałam sprawdzić czy śródleśny zbiornik wodny całkiem wysechł.

Sródleśny zbiornik wodny koło Skrajnicy

Nie całkiem.

Skarpą wzdłuż zbiornika

Potem było już tylko zbieranie borówek i powolna włóczęga po lasach w poszukiwaniu dobrych miejscówek na borówkobranie.
Szału nie było, ale pełna puszka znów jest :)


Kategoria wycieczka rowerowa

Jeziora Turawskie, dzień drugi

  • DST 80.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 września 2016 | dodano: 06.09.2016

Pałac w Turawie
Dzień zaczęliśmy od powrotu do Turawy, żeby obejrzeć tamtejszy barokowy pałac. Jak miło zaraz po wyjściu z domu znaleźć się w ładnym i nieznanym wcześniej miejscu!

Jezioro Turawskie Średnie
Dalej okrążaliśmy Jeziora Turawskie zahaczając o Średnie i Małe. Jakoś te małe bardziej mi się podobają. To największe niestety miejscami nie pachnie zbyt ładnie, może za sprawą sinic.

Podmyte drzewa
Podobno poziom wody w tym roku jest niski jednak tu i ówdzie widać trochę podtopionych drzew.

Kapliczka wieżowa przy drodze do Ozimka
Po drodze do Ozimka kolejna kapliczka wieżowa.
W Ozimku koniecznie trzeba zaliczyć wiszący most przemysłowy.

Most Wiszący w Ozimku
Most Wiszący w Ozimku © anwi

Z Ozimka skierowaliśmy się na Spórok. Bardzo ciepło, słońce zaczęło  już trochę męczyć.

Kapliczka w Spóroku
Kapliczka w Spóroku © anwi

Kawałek dalej jest przyjemne miejsce postojowe Ptasi Stawek, gdzie się posilaliśmy, po czym leśnymi dróżkami dojechaliśmy do Lublińca. Zdążyliśmy w sam raz przed deszczem.
Jeszcze kolejny drewniany kościół.

Kościół Świętej Anny w Lublińcu
Kościół Świętej Anny w Lublińcu © anwi


Kategoria wycieczka rowerowa