Dzień z Tymoteuszką i Amigą
-
DST
65.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tymoteuszka i Amiga © anwi
Oni tacy są rzeczywiście - serdeczni, uśmiechnięci, weseli.
Starałam się pokazać im to i owo w okolicy. Najpierw pojechaliśmy na cmentarz żydowski w Częstochowie, potem (z małymi przygodami) do Mstowa-Wancerzowa. Stodoły, klasztor, Skała Miłości. Amiga postawił nam wspaniałe pizze, które widać na zdjęciu. Stamtąd na Przeprośną Górkę. Drogę krzyżową objechaliśmy na rowerach, Stamtąd na czerwony szlak rowerowy i do Jaskini w Zielonej Górze. Jeszcze co-nieco Gór Towarnych i powrót, ja - do domu, oni - na kwaterę.
Kategoria wycieczka rowerowa
Z KKTA, z Tymoteuszką, z Amigą i z Piotrem
-
DST
77.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tymoteuszka przed kościołem w Cieszowej © anwi
Krzysztof z KKTA zaproponował wyjazd rowerowy, którego głównym celem był maszt radiostacji gliwickiej. Oczywiście po drodze wiele innych atrakcji, jak to na wycieczkach Krzyśka. Jedynie wczesna godzina wyjazdu nieco mnie przerażała. Z kłopotu wybawił mnie Witek, który podwiózł mnie samochodem na początek trasy w Blachowni. W Herbach przyłączyli się do nas Tymoteuszka i Amiga, jednak jedynie na część trasy. Mam nadzieję, że jutro spędzę z nimi więcej czasu.
Potem dołączył Piotr, który poprowadził nas po dobrze sobie znanych terenach a do tego jeszcze zabawiał nas świetnie opowiadanymi kawałami.
Piotr opowiada śląskie dowcipy © anwi
Pokazał sporo rzeczy nowych dla mnie :
Zaniedbany pałac w Miedarach © anwi
Restauracja pod platanami w Wilkowicach © anwi
Byłam tu już kiedyś, ale widziałam tylko zrujnowany pałac i zabudowania gospodarcze. Nie wiedziałam, że powstaje tu ciekawy i ładny obiekt.
Kompletnym zaskoczeniem okazała się Szałsza. Zwłaszcza zabudowania stadniny zagospodarowane w wielce oryginalny sposób:
Ozdoby w budynku stadniny © anwi
Ktoś tu ma pasję murarską © anwi
Kredens © anwi
Schody, murki © anwi
Pałace, zamki na tle starych zabudowań © anwi
To już prawdziwy pałac w Szałszy.
Własność prywatna, fotkę można cyknąć zza bramy.
Drewniany kościół w Szałszy © anwi
A to, rzecz jasna, nasz główny cel:
Maszt radiostacji gliwickiej © anwi
Tutaj pożegnałam się z miłymi towarzyszami i pojechałam na pociąg.
Kategoria wycieczka rowerowa
Z Krzyśkiem i Grześkiem
-
DST
110.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czyli pełnia szczęścia.
Udało mi się Krzyśka oderwać od wokółorbitowych zajęć i namówić go na wycieczkę. Zamierzaliśmy wykorzystać promocyjne ceny Kolei Śląskich na linii Częstochowa - Lubliniec i z Lublińca zrobić trasę do Ozimka i Jeziora Turawskiego. W pociągu spotkaliśmy Grześka, który wybierał się w nieco innym kierunku. Zmieniliśmy więc plany i ruszyliśmy razem z nim przyjemną drogą do Potępy. W Potępie bardzo ciekawa kaplica.
Kaplica Grobu Chrystusa w Potępie © anwi
Głowica drewnianej kolumny © anwi
Tutaj rozstaliśmy się z Grześkiem i skierowaliśmy się na Krupski Młyn.
Wiszący most w Krupskim Młynie © anwi
Z Krupskiego Młyna ruszyliśmy w stronę Ozimka, jednak po drodze zatrzymała nas Kielcza.
Kościół, cmentarz i stara chata w Kielczy © anwi
Muzeum Wsi Opolskiej w Kielczy © anwi
Jeszcze nieco kręcenia po okolicy w poszukiwaniu młynów: Bąbelka i Thiel. Udało się znaleźć ten drugi.
Młyn Thiel, obok przystań kajakowa © anwi
Kajaki na Małej Panwi © anwi
Jeździliśmy trochę wzdłuż Małej Panwi, trochę wzdłuż kanału hutniczego.
W Kątach obowiązkowy postój przy zameczku myśliwskim. Tutaj zaczęłam się obawiać, czy uda się zrealizować pierwotne zamierzenie i zdążyć na pociąg. Krzysiek pewnie dałby radę, gorzej ze mną. Dojechaliśmy jeszcze do Ozimka i zdecydowaliśmy się na powrót. Cóż, Jezioro Turawskie poczeka na inną okazję.
Na koniec taka oto ciekawostka z przydrożnego drzewa:
Ćma (dwie ćmy?) i gąsienica (poczwarka?) Chciałabym zrozumieć co tu się dzieje.
© anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Złoty Potok samotnie
-
DST
80.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj mogłam pojechać na dalszą wycieczkę z Grześkiem ale zatrzymały mnie kocie sprawy. Dziś nie planowałam wyjazdu lecz hałas robiony przez budowlańców skutecznie wygonił mnie z domu. W takiej sytuacji rower zwykle sam niesie mnie do Olsztyna lub do Złotego Potoku.
Staw Zygmunta w Złotym Potoku © anwi
Drzewa nad Wiercicą © anwi
Zwalone drzewo © anwi
Po drodze zrobiłam pętelkę z Górą Trzech Jaskiń koło Srocka.
Góra trzech Jaskiń- tablica informacyjna © anwi
W drodze na srocką górkę © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Z Ulą i Grześkiem do Czarnego Lasu
-
DST
66.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak zwykle trasę zaplanował i poprowadził Grzesiek a my obie pitu-pitu za nim.
Pałac w Czarnym Lesie © anwi
Staw w parku © anwi
Romantyczna ławeczka © anwi
Przed nami deszcz © anwi
Staw hodowlany we Własnej © anwi
Jeżyny już są, nic tylko się częstować © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Znów Będzin z Grześkiem
-
DST
91.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Będzina można tędy i owędy, albo jeszcze inaczej. Tym razem jechaliśmy przez Starczę, Czarny Las, Woźniki, Cynków, Zendek, Ożarowice, Rogoźnik, powrót z Będzina pociągiem.
Pałac w Czarnym Lesie © anwi
Kościół w Cynkowie © anwi
Zalew Rogoźnik © anwi
Pałac Ciechanowskich w Będzinie © anwi
Posągi przy pałacu Mieroszewskich © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Pogorie czyli dla każdego coś miłego
-
DST
70.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejna wycieczka z Grześkiem. Do parku "Zielona" jechaliśmy razem fajnymi, spokojnymi drogami, w parku rozstaliśmy się. Grzesiek pojechał do córki do Katowic a ja pokręciłam się (z dużą przyjemnością) wokół Pogorii. Wracałam pociągiem z Ząbkowic. Dystans który podaję jest zaniżony z powodu awarii licznika. Co tam kilometry, ważne, że było fajnie :)
Imprezy przy molo © anwi
Pogoria II © anwi
Ścieżka przy Pogorii II © anwi
Wodniacy na Pogorii IV © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Do Poraja z Grześkiem
-
DST
66.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tego wyjazdu nie planowałam, Grzesiek zadzwonił koło południa, że jedzie w stronę Poraja i mogę się przyłączyć. Jasne, że tak. Mnie na rower namawiać nie trzeba.
Przy zbiorniku przeciwpożarowym © anwi
Kolejny zbiornik przeciwpożarowy © anwi
Pochylona brzoza nad stawem w Masłońskich © anwi
Żaglówki na Zalewie Porajskim © anwi
Tajemniczy mostek w Poczesnej © anwi
Widok z mostku © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Do Zalesic z Krzyśkiem
-
DST
62.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krzysiek już od miesiąca żyje głównie Orbitą więc jest nie do życia a raczej nie do wycieczkowania. Kicha. Dopiero dzisiaj znalazł parę godzin na wyjazd do Zalesic na pstrąga.
I tak, jak widać na zdjęciu, gada z kimś przez komórkę. Kto zgadnie o czym?
Kategoria wycieczka rowerowa
Z Grześkiem w stronę Lublińca
-
DST
76.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na Częstochowskim Forum Rowerowym Sebiq zamieścił informację o promocyjnej cenie biletów na trasie Lubliniec - Częstochowa: 3zł od osoby - to tyle co bilet na autobus. Czemu nie skorzystać? Grzesiek podchwycił pomysł, obmyślił trasę i w drogę. Prognozy pogody na dzisiaj nie powalały, ale nie były złe - chłodnawo, może jakaś mżawka ale konkretnego deszczu miało nie być. Niestety już w Blachowni musieliśmy czekać pod drzewem aż przestanie padać. To samo powtórzyło się jeszcze parę razy lecz przecież nie jesteśmy z cukru. W znacznie gorszych warunkach się jeździło i też było OK. Trasa wiodła częściowo po lasach, częściowo spokojnymi, bocznymi asfaltami, niewielkie odcinki polnymi dróżkami.
Powrót z Lublińca oczywiście wspomnianym pociągiem za 3 zł + 5zł za rower. Trzeba będzie jeszcze kiedyś skorzystać póki jest taka okazja.
Ołtarz kościoła w Ciasnej © anwi
Kościół w Gwoździanach © anwi
Ciemne chmury na niebie © anwi
Niszczejący pałac w Gwoździanach © anwi
Wyremontowany dworek w Łagiewnikach Wielkich © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa