anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

wycieczka rowerowa

Dystans całkowity:69439.95 km (w terenie 2851.00 km; 4.11%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:1171
Średnio na aktywność:59.30 km
Więcej statystyk

Kwitnąca tarnina

  • DST 45.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 kwietnia 2016 | dodano: 21.04.2016

Kwiaty tarniny (?)
Trzeba było wykorzystać pogodę, bo wkrótce może się zepsuć.
Wybrałam się do Olsztyna zahaczając o kamieniołom Prędziszów i Góry Towarne. Wszędzie biało kwitnące drzewa i krzewy. Pięknie.
Po drodze miłe spotkanie z Poisonkiem.

Kwitnące krzewy

Biało kwitnące krzewy (tarnina?)

Góry Towarne i zamek w Olsztynie

Kwitnące drzewo


Kategoria wycieczka rowerowa

Pora wracać

  • DST 40.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 kwietnia 2016 | dodano: 18.04.2016

A dawno mnie tu nie było.
Nie znaczy to, że wcale się nie ruszałam. Trochę chodziłam o kulach, trochę z kijkami, trochę udawałam, że jeżdżę. Myślałam sobie - z czym na bikestats? - tutaj robi się coraz bardziej sportowo a ja zmierzam w stronę wręcz przeciwną . Jednak wciąż tu zaglądałam - i na nowe, ciekawe wpisy i na swoje własne, stare, może nie tak ciekawe ale dla mnie będące kopalnią miłych wspomnień. Warto więc dorzucić trochę świeższego materiału do wspominania.
Kilometry są z dnia dzisiejszego, fotki - różnie.
Olsztyn poraz tysięczny
Olsztyn po raz tysięczny © anwi
Nowa rzeźba na rynku w Olsztynie
Nowa rzeźba na rynku w Olsztynie © anwi
Fiołki w Olsztynie
Fiołki w Olsztynie © anwi
Sniadanie wielkanocne
Śniadanie wielkanocne © anwi
Mchy w lesie
Mchy w lesie © anwi
Mchy na skałkach
Mchy na skałkach © anwi
Rozchodnik
Rozchodnik © anwi


Kategoria wycieczka rowerowa

Mgliście

  • DST 77.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 listopada 2014 | dodano: 19.11.2014

Mgły są piękne lecz jeśli ani trochę słońca przez mgły się nie przebija to mój kompakcik nie poradzi. Dlatego tym razem bez fotek.
Złoty Potok z Krzyśkiem. Przepyszny pstrąg i zwiedzanie okolicznych skałek. Złota jesień już się skończyła, zaczęły się chłody, deszcze i wszelka jesienna paskuda.


Kategoria wycieczka rowerowa

A jednak

  • DST 97.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 listopada 2014 | dodano: 02.11.2014

Białe obłoczki
pogoda jest.
To mnie pogoda ducha trochę nie dopisuje. Kłopoty, kłopoty i inne głupoty...
Koty w Cielętnikach
Krzysiek wybrał się na groby rodzinne w Maluszynie, ja pojechałam dla towarzystwa. Zatrzymałam się jednak wcześniej - w Cielętnikach, gdzie zjadłam pstrąga i pobawiłam się z uroczymi kotkami.
Dwór w Cielętnikach
Obejrzałam też remontowany dwór, gdyż akurat trafiłam na otwartą bramę.
Cielętniki, dworski lamus
Obok lamus dworski.


Kategoria wycieczka rowerowa

To ostatnia niedziela

  • DST 47.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 października 2014 | dodano: 20.10.2014

Na drodze do Siedlca
w tym roku tak ciepła i pogodna.
A może nie? Może jeszcze listopad będzie ładny? No to ostatnia niedziela w październiku.
Zaraz, a może za tydzień też tak będzie?
Droga do Mstowa
Właściwie to rano w ogóle nie chciało mi się nic, nawet otworzyć oczu. Jednak, gdy tylko uchyliłam powiekę słońce dopadło mnie z niespodziewaną mocą. Co było robić? No, co było robić?
Wybrałam się do Mstowa.
Spalone stodoły
Trochę tu pomarudziłam, trochę pojeździłam po okolicznych dziurach, zjadłam pstrąga.
Niezapominajki
Nad wodą jeszcze kwitną niezapominajki.
Kolorowe drzewa w przyklasztornym parku
Drzewa w przyklasztornym parku przybrały najładniejsze jesienne barwy.


Kategoria wycieczka rowerowa

Aleja Klonowa choruje

  • DST 88.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 października 2014 | dodano: 12.10.2014

Aleja Klonów w Złotym Potoku
To jedno z najpiękniejszych miejsc w Złotym Potoku. W tym roku jednak nie wygląda tak, jak je zapamiętałam. Opadłe liście nie są równo wybarwione, co gorzej jest na nich mnóstwo czarnych plam, jakby je ktoś popryskał tuszem. To prawdopodobnie jakaś grzybica. Mam nadzieję, że uda się uzdrowić te wspaniałe drzewa.
Liście z czarnymi plamami
Aleja mimo wszystko pełna uroku, jak zawsze.
W alei klonowej
Dłuższy czas tu nie zaglądałam. Gdy spostrzegłam, że w mieście klony już żółkną, postanowiłam przyjechać. Krzara dał się namówić bez trudu, zwłaszcza, że miał ochotę obejrzeć pewną skałkę:
Okiennik wkoło Ostrężnika
Okiennik w rezerwacie ostrężnickim.
Złota jesień w Złotym Potoku
Wyjazd bardzo udany. Ciepło, słońce i złoto na liściach i w wodzie.
Złoty potok w Złotym Potoku


Kategoria wycieczka rowerowa

Faszystowski Ogródek

  • DST 56.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 października 2014 | dodano: 08.10.2014

Nazwa powodująca opad szczęki. Czym kierował się jej twórca? Moja wyobraźnia zawodzi.
W każdym razie tak nazywa się grupa skałek w pobliżu Skał Rzędkowickich.
Droga z widokiem na Faszystowski Ogródek
Jadąc tą ścieżką widać je na wprost. Pamiętam, że przejeżdżałam już tędy. Wtedy jednak nie znałam tej nazwy więc i skałki zbytnio mnie nie zaiteresowały. Tym razem podeszłam bliżej.
Jesienne barwy
W Faszystowskim Ogródku jesień.
Faszystowski Ogródek
Złota, jak najbardziej polska i wcale nie faszystowska.
Skałki w Faszystowskim Ogródku
Skałki też OK więc o co chodzi?


Kategoria wycieczka rowerowa

W Skałach Kroczyckich z Krzyśkiem

  • DST 73.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 28 września 2014 | dodano: 03.10.2014

Schronisko skalne na Łysaku
Dziś kolej na górę Łysak.
Rowery zostały w krzakach a my próbujemy obejść górę wokół. Nie takie to proste jakby się wydawało lecz w końcu jakoś się udaje.
Gdzieś na Łysaku
Po drodze trochę ciekawych grzybów.
Grzyb kozia bródka (o ile się nie mylę)
Ten na zdjęciu to kozia bródka, o ile się nie mylę.
Kwitnące borówki
Są jeszcze borówki, niektórym pomieszały się pory roku i właśnie zakwitły.


Kategoria wycieczka rowerowa

Wielbłąd w grodzisku

  • DST 68.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 września 2014 | dodano: 03.10.2014

Skały na górze Słupsko
Dziś wraz z Krzarą zwiedzamy górę Słupsko. Kiedyś było tu grodzisko. Ta skała z lewej strony to wielbłąd. Są i inne ciekawe skały, schroniska, jaskinie, obok zalew.
Jesienne nastroje
Zaczynają się już jesienne kolory i nastroje.


Kategoria wycieczka rowerowa

Powrót z Dolinek

  • DST 67.00km
Piątek, 19 września 2014 | dodano: 21.09.2014

Cmentarzysko w lesie koło Dębnika
Radwanowice, Siedlec, Dębnik.
Do Dębnika dojechałam lasem, przy skrzyżowaniu z drogą na Paczółtowice wjechałam na szlak (niebieski, czy żółty już nie pamiętam). Po chwili zorientowałam się że jestem na cmentarzysku i otaczają mnie żelazne krzyże. Jeden z nich był poświęcony bohaterom I wojny światowej, inny pomordowanym w Katyniu. Zupełne zaskoczenie. Gdy zaczęłam robić zdjęcia aparat, który już kilka dni domagał się doładowania akumulatora, w końcu definitywnie odmówił współpracy.
Dalej Olkusz, Klucze, Ogrodzieniec do Zawiercia. Stąd już pociągiem do Czewki. Tuż po wyjściu z dworca spotkałam grupkę rowerzystów jadących na ognisko CFR. Szkoda, że już nie miałam siły na dalsze przygody.


Kategoria wycieczka rowerowa