anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Powtórka z kwiatka

  • DST 52.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 marca 2017 | dodano: 11.03.2017

Wracałam myślami do niezidentyfikowanej roślinki znalezionej przed trzema dniami na górze Biakło. Skoro tylko zobaczyłam, że nieco słońca przebija się przez chmury postanowiłam tam wrócić. Kwiatek jakby odrobinę większy ale wciąż tak drobny, że trudno dopatrzyć się szczegółów.

Niezidentyfikowany kwiatek

Po paru minutach poszukiwań w pobliżu znalazł się jeszcze jeden taki kwiatek. Nic z tego dla mnie jednak nie wynikło.

Jaszczurka wśród traw

Przy okazji spotkałam jaszczurkę, która szybko się spłoszyła nie dając szansy na lepszą fotkę

Rozkwitające przylaszczki

Wybrałam się jeszcze w Góry Sokole sprawdzić jak się mają przylaszczki. Trochę ich jest, ale stulone chowają się za kurtyną z liści. Pewnie tak jak i ja czekają na lepszą pogodę.


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
Tymoteuszka
| 14:53 środa, 15 marca 2017 | linkuj Jeden kwiat był duży. Na moich oczach otwierał się i zaraz zamykał, otwierał i zamykał...tak jakby chciał mi coś pokazać, udowodnić? Fakt, w piękny sposób się ukazał.
anwi
| 16:09 wtorek, 14 marca 2017 | linkuj Też miałam kiedyś piękny sen z kwiatami, tak realistyczny i przyjemny, że do dziś go pamiętam. Śniło mi się, że byłam na jakiejś wycieczce rowerowej. Zajechaliśmy nad jezioro z cudownie przezroczystą wodą. Na dnie jeziora rosły kwiaty, może nieco przypominające lilie wodne, ale nie dorastały do powierzchni, tylko rozkwitały pod wodą. Ruch fal sprawiał że kolory płatków tych kwiatów mieniły się delikatnie. Nawet teraz uśmiecham się, gdy sobie to przypominam.
Tymoteuszka
| 14:01 wtorek, 14 marca 2017 | linkuj a....mnie się dzisiaj kwiaty śniły....i to tak bardzo realistycznie ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ialpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]