Brzeg, Bory Stobrawskie i okolice
-
DST
110.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ponownie z Grześkiem i z Jurkiem. Samochód zostawiliśmy w miejscowości Kup (po niemiecku Kupp) i rozpoczęliśmy intensywne zwiedzanie. Program był naprawdę bogaty, opiszę skrótowo.
Najpierw Dobrzeń Wielki z zabytkowym, dużym kościołem drewnianym.
Obok kościoła pomnik o wymowie pacyfistycznej. Pomnik powstał jeszcze przed drugą wojną, po wojnie trzeba było tekst uaktualnić: POLEGŁYM W OBU WOJNACH ŚWIATOWYCH OFIAROM BEZPRAWIA I PRZEMOCY * NIECH PAMIĘĆ ICH ŚMIERCI NAS WIĘCEJ NIE DZIELI LECZ PRZYPOMINA O POTRZEBIE ZGODNEGO WSPÓŁŻYCIA W PRZYSZŁOŚCI
Tekst jest sformułowany po niemiecku i po polsku.
W Dobrzeniu jest śluza na Odrze.
Przeprowadziliśmy rowery kładką przy śluzie.
W Naroku zamek w trakcie remontu, można było jednak podejść i obejrzeć go z bliska.
Pomnik w Mikolinie.
Źródła z czasów PRL-u podają, że przy forsowaniu Odry zginęło 40 000 radzieckich żołnierzy. Obecnie są tacy, którzy twierdzą, że było ich raczej 40... Jaka jest prawda?
A oto dwór w Mikolinie. Gdy przyjechaliśmy właściciel pracował w pasiece, jednak zechciał oderwać się od zajęć i pokazał nam posiadłość.
Na wprost dworu mieści się kaplica, wkrótce zostanie odnowiona.
We dworze także trwają prace remontowe. Oto fragment ściany. Kierownictwo mieszczącego się tu PGR-u podzieliło piękny salon ścianami na cztery mniejsze pomieszczenia, niszcząc przy tym cenne stiukowe dekoracje i przykrywając drewniane podłogi płytami PCV.
Z Mikolina do Skorogoszczy. Tutaj jest piękny park ze wspaniałym starodrzewiem. W parku leżą zwalone bloki kamienne, fragmenty kolumn, jakieś reliefy.
To pozostałości po pałacu, który ponoć posłużył za materiał budowlany przy odbudowie Warszawy.
Wieża ciśnień w Skorogoszczy. Pięknie odnowiona. Właściciel zaprasza na kawę, proponuje, żebyśmy zwiedzili wieżę i mieszczące się w niej zbiory. Niestety program wycieczki mamy napięty - umawiamy się na inny termin.
Krótki przystanek na fotki przy pałacu we Wronowie.
Krzyż pokutny z XV wieku. Ktoś tu przynosi kwiaty, czyżby przetrwała pamięć tej zbrodni?
Dojechaliśmy do Brzegu. Niezwykle wysoki, odbudowany po pożarze kościół św. Mikołaja.
Wielobarwne witraże w tym strzelistym wnętrzu robią wrażenie.
Zamek - obecnie Muzeum Piastów Śląskich.
Brama Wrocławska, zbliżenie.
Dziedziniec arkadowy.
Jest tu co zwiedzać - Brama Opolska, ratusz, piękne polichromie... Trzeba będzie wrócić.
Za Brzegiem warto zobaczyć kościół w Kościerzycach z szachulcową wieżą.
Piękna aleja z wieloma potężnymi dębami-pomnikami przyrody prowadzi do Karłowic. To urocza miejscowość z interesującym zamkiem myśliwskim.
Niestety dostępu do zamku bronią chmary komarów.
Dalej przez Kuźnicę Katowską do Pokoju. W tym parku już byłam lecz nie robiłam zdjęć. Dziś też wiele nie sfocę bo już się ściemnia a komarów tu też nie brakuje.
Lew śpi. To dobrze.
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze