Ładne kwiatki
-
DST
67.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 maja 2010 | dodano: 01.05.2010
Rano padało, prognozy straszyły, że taki będzie cały dzień. Krzara od rana nie mógł się zdecydować, czy jedzie, czy nie. Ruszyłam więc sama i to dość późno. Szkoda, bo dzień był piękny, choć pochmurny. Wszędzie świeża zieleń i mnóstwo kwiatów. Zapachy wspaniałe.
Postanowiłam zrobić trochę zdjęć kwiatków, zgodnie z zaleceniami Alistar i Krzary.
Jeździłam w okolicach Mstowa i Olsztyna, nie oddalając się zbytnio od domu na wypadek deszczu.
Gdy patrzy się na rośliny, i na to, jak im ten deszcz posłużył to łatwiej pogodzić się z tym, że weekend znowu mokry.
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze
alistar | 20:10 sobota, 1 maja 2010 | linkuj
Anwi, żadne zalecenia to nie były! Nie ośmieliłabym się ;)
Po prostu pięknie fotografujesz kwiaty :) I chyba się przyzwyczaiłam, że na Twoim blogu można zobaczyć śliczne kwiatki (człowiek się łatwo przyzwyczaja do dobrego) :)
Tym razem tak samo - i pigwowiec, i pierwiosnki, i jabłonie cieszą oczy :)
Dziękuję! :)
Komentuj
Po prostu pięknie fotografujesz kwiaty :) I chyba się przyzwyczaiłam, że na Twoim blogu można zobaczyć śliczne kwiatki (człowiek się łatwo przyzwyczaja do dobrego) :)
Tym razem tak samo - i pigwowiec, i pierwiosnki, i jabłonie cieszą oczy :)
Dziękuję! :)