Brak zdecydowania
-
DST
53.00km
-
Teren
10.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Będzie padało? Raczej tak, może jednak uda się ominąć mocniejsze opady?
A może nie będzie padało? Jechać, nie jechać? Tak się miotałam od wczoraj aż się zamotałam i rano nie mogłam zebrać się na czas. Wyjechałam z niejasnym planem, że może uda mi się dogonić grupę (KKTA) w Kaletach lub w Tarnowskich Górach. Gdy dojechałam do Starczy powiedziałam sobie... dość, to nie ma sensu. Zimno, mokro i do domu coraz dalej.
Zawróciłam do Hutek i stwierdziłam, że skoro już tu jestem to warto wjechać w las, bo lasy piękne w okolicy, a w międzyczasie może padać przestanie.
W lesie rzeczywiście jakby bardziej sucho. Warto sprawdzić, czy grzyby rosną.
Rosną, pewnie, że tak. Zwłaszcza te czerwone.
Liście też się czerwienią, kolorowo się robi. Pochodziłam trochę po lesie - buty przemokły. Jednak wracam. Po południu może być ładnie lecz już zdążyłam się wyziębić.
W domu poczułam gorąco, dreszcze, wzięłam więc dwie aspiryny i do łóżka.
Przespałam kilka godzin, teraz wstałam i znów mam dylemat: jechać jutro czy nie jechać?
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze