Z Grześkiem i Przemkiem po lasach
-
DST
72.00km
-
Teren
50.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 lipca 2012 | dodano: 15.07.2012
Najpierw miały być okolice Tomaszowa, potem Przedborski Park Krajobrazowy, skończyło się na przejażdżce po pobliskich lasach: Blachownia, Zamczysko, stawy w Zakrzewiu, Dębowa Góra. Jednak wycieczka bardzo przyjemna. Ja sama nie dałabym rady nawigacyjnie na takiej trasie. Koledzy radzą sobie z tym świetnie.
Nawet kilka ładnych kozaczków udało mi się ustrzelić :)
Na koniec zajrzeliśmy do Kamyka, gdzie powstaje z rozmachem pomyślany kompleks rekreacyjny z kuchnią nawiązującą do tradycyjnych potraw, niepasteryzowanym piwem i wieloma atrakcjami. Bateria w aparacie niestety mi siadła- ładowarka płata jakieś figle- nie zrobiłam więc już żadnych zdjęć. Kiedyś jeszcze tu się wybiorę na drobne co nieco i jakieś fotki popstrykam. 
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze
Opis grzybobrania podany przez Krzarę - nie do podrobienia...
Krzysiu- pamiętam- wiódł ślepy kulawego. Tym razem to było tylko kilka grzybów dostrzeźonych w trakcie jazdy.
Tymoteuszko- to były nie moje plany, lecz kolegów- co z nich wynikło sama widzisz. Poleciłam im jednak Twój blog do przestudiowania przed wyjazdem.
Uzbieraliśmy sporo. Ja tylko wyszukiwałem bo nie mogłem się schylać i wskazywałem grzyby kulą, Ty tylko zrywałaś.
Ja o niczym nie wiedziełam? ;)
Jajecznica z grzybami - niradhara, narobiłaś mi smaka.
