Osoba towarzysząca
-
DST
18.00km
-
Teren
15.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Taką funkcję przyszło mi dziś pełnić i taka rola przypada mi coraz częściej. Krzara startuje, ja robię mu fotki. Dziś zawody nordic walking w Olsztynie.
Ruszyli tempem imponującym. Dystans krótki, to od początku trzeba iść na maxa.
Zawodnik z teamu "Zieloni" nieco zboczył z drogi. Oj, będzie krucho, chyba, że nagle dostanie skrzydeł.
Krzysiek już na mecie. W swojej kategorii miejsce drugie, w open siódme.
Gratulacje!
Mój rower spokojnie czeka na koniec zawodów. Wiele nie pojeździmy, ale chcemy dziś przynajmniej zlokalizować wejście do Jaskini Maurycego.
Oto i ono, zamknięte, z małym otworem dla nietoperzy.
Ciekawsza jest ta jaskinia. Napotkani kiedyś przy niej grotołazi mieli ją za Jaskinię Komarową, ale to na pewno nie ona, a więc jaka?
Dziś nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie, trzeba będzie popytać, dotrzeć do planu jaskini i ją spenetrować.
Dziś już czas wracać.
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze
Robisz piękne fotki, więc nic dziwnego, że jesteś w ten sposób "wykorzystywana" ;)
Tą ścieżką dla nording walking w sieroniu br. zapuściłam się rowerem. Pamiętam, że jechałam koło jakiegoś kamieniołomu za Olsztynem. Nawet było ciekawie. Pozdrawiam.
Ciekawe kiedy Jaskinia Maurycego otworzy przed nami swoje podwoje.