Wokół Olsztyna
-
DST
62.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 września 2010 | dodano: 16.09.2010
Dziś miałam dzień wolny. Po załatwieniu paru spraw domowych siadłam na rower z zamiarem powłóczenia się po zaniedbywanych przeze mnie ostatnio jurajskich ścieżkach.
Chciałam pogapić się na skałki, nacieszyć ładną pogodą.
Na drodze moim planom stanął jednak maślaczek.
Jeden, drugi, kolejne, no i skończyło się na zbieraniu grzybów. Powłóczyłam się po okolicznych lasach znajdując niezłą kolekcję maślaków.
W sklepie w Olsztynie kupiłam nożyk. Siadłam w lesie i zaczęłam przeglądać zbiory. Połowa do wyrzucenia, jednak coś tam zostało ;)
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze
alistar | 18:54 niedziela, 19 września 2010 | linkuj
Anwi, dobrze że dałaś to zdjęcie :) Ścieżka ma w sobie "coś" :) Są takie miejsca, które chciałoby się (po zobaczeniu na fotografii czy obrazku) zobaczyć na własne oczy - ta ścieżka do nich należy :)
Kiedyś miałam pocztówkę z Doliny Białego w Tatrach, i w Tatrach będąc odszukałam miejsce, z którego było robione zdjęcie, i ujrzałam niemal identyczny widok jak na owej pocztówce :)
Kiedyś miałam pocztówkę z Doliny Białego w Tatrach, i w Tatrach będąc odszukałam miejsce, z którego było robione zdjęcie, i ujrzałam niemal identyczny widok jak na owej pocztówce :)
alistar | 19:47 sobota, 18 września 2010 | linkuj
Mieszkasz w pięknej okolicy... :)
Super fotki maślaczka i ścieżki wychodzącej z lasu!
Super fotki maślaczka i ścieżki wychodzącej z lasu!
KRZYCHOO | 21:02 piątek, 17 września 2010 | linkuj
Ooo, moje rodzinne strony, od urodzenia mieszkałem na Zawodziu, prawie nad Wartą. Brakuje mi tych skałek :(
Pozdrawiam ziomali :)
Pozdrawiam ziomali :)
niradhara | 05:12 piątek, 17 września 2010 | linkuj
Pierwsza fotka jest cudna :) Na jej widok zatęskniłam za Jurą!
Komentuj