Aromatycznie
-
DST
142.00km
-
Teren
40.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na rower wsiadłam wcześnie rano, żeby na ósmą być w Pludrach, skąd zaczynała się wycieczka rowerowa poprowadzona przez KKTA. Pierwszy przystanek był w Bzinicach, na cmentarzu ewangelickim, gdzie znajduje się grób Karolinki, bohaterki popularnej piosenki.
Opowieści o romantycznej miłości Karliczka i Karolinki towarzyszył intensywny zapach konwalii.
Z Bzinic ruszyliśmy do Gwoździan. Kościół w Gwoździanach jest stary, przeniesiony na to miejsce z Kościeliska, jednak wnętrze wykończone stosunkowo niedawno, mocno pachnie drewnem. Pięknie utrzymane rośliny wokół kościoła dodają słodyczy temu zapachowi.
W Ciasnej kościół jest nowoczesny, jednak pozostałości po poprzednim, spalonym kościółku są pieczołowicie przechowywane.
Przerwa na posiłek w uroczysku "Brzoza".
Rudy żelaza nadają czerwoną barwę strumykowi.
Wokół jeziora w Jeziorze unosił się intensywny zapach kwitnącego bagna.
Wszędzie po drodze wybujała po deszczach roślinność i kwitnące kwiaty roztaczały niezwykle silną, odurzającą woń.
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze
Bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia roślinek - z bliska :) mnie się jeszcze tak nie udaje...
My za bardzo nie mamy z kim, chyba że Wy przyjedziecie:)
Tak wcześnie? Za ambitnie dla mnie.
Z KKTA jeszcze nie byłem. Spotykam ich na biegach. Fajna, aktywna, otwarta grupa.