Góralówka "Pstrąg"
-
DST
72.00km
-
Teren
10.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechaliśmy do Suliszowic. Tam trochę włóczenia się wśród pól i lasów pełnych łubinów, żeby zlokalizować mniej znane skałki. Skałka na powyższym zdjęciu to Dziurawa.
A to dziura w Dziurawej. Dziura jak dziura, ale ja jak młodo wyszłam! Więcej takich fotek Krzysiu ;)
Pierwsze poziomki. Znalazł je Krzysiek i to jego fotka, ale stwierdził filozoficznie, że chłopu poziomki na nic więc je sobie wzięłam.
Natomiast ja znalazłam buławniki, wreszcie :)
Dziś nie mam aparatu więc albo zamieszczam zdjęcia Krzary, albo swoje lecz robione jego aparatem do którego nie jestem przyzwyczajona. Może jeszcze wrócę do tych buławników. Ciekawe i rzadkie kwiaty.
Z Suliszowic pojechaliśmy do Złotego Potoku, gdzie rozglądamy się za fajnymi miejscami noclegowymi na ewentualne spotkanie z bikestatsowiczami. Takim fajnym miejscem, pięknie położonym i z ciekawą historią byłaby z pewnością Góralówka "Pstrąg".
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze