anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Wiosennie

  • DST 40.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 marca 2012 | dodano: 11.03.2012

Pierwotnie miałam jechać do Ostrężnika, bo wiem, że kwitną tam przebiśniegi. Prognozy pogody odwiodły mnie od tego planu. Po części prognozy, a po części Krzara, który chciał drążyć temat bunkrów koło Mstowa. Niech będzie Mstów, lubię tę miejscowość i jej okolice.

Wybrałam się jak pańcia- na moich śliczniutkich, wąskich oponkach. Trochę nie pasowały do pozarastanych i błotnistych nadwarciańskich ścieżek, ale przecież terenu nie było dużo.

Kręcimy się wzdłuż Warty. Krzara szuka bunkrów, ja przejawów wiosny.

Coś się zieleni wśród suchych liści. To nie przebiśnieg.

Tym razem też nie przebiśniegi, ale przynajmniej prawdziwa zieleń wiosenna. Jak zwykle, najpierw pojawia się przy źródełkach.

Co krok napotykamy ślady działalności bobrów.

Bobry zrobiły tamę, ale ten stos śmieci, który się na niej zatrzymał to już nie ich sprawka.

Przebiśniegów znów nie znalazłam, tylko trochę zieleni przy źródłach, ale słońce i przyjemna temperatura to miła odmiana po nie tak dawnych mrozach. Pogoda była zgodna z prognozowaną - rano deszcz, potem silny wiatr. Dobrze, że nie zdecydowałam się na dłuższy dystans.


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
EdytKa
| 21:56 środa, 14 marca 2012 | linkuj anwi - jak coś będziemy w kontakcie :)
angelino
| 20:53 środa, 14 marca 2012 | linkuj oponka rajcowna, szosówka jakby ...
anwi
| 18:33 środa, 14 marca 2012 | linkuj Edytko- myślałam o sobotnim wyjeździe ze względu na pogodę. Na sobotę zapowiadają słońce a na niedzielę chmury. No, ale może jeszcze coś się odmieni. W razie czego jakoś się zgadamy.
EdytKa
| 21:31 wtorek, 13 marca 2012 | linkuj Jacek chyba proponuje sobotę, ale jest jeszcze w razie czego niedziela :)
anwi
| 20:24 wtorek, 13 marca 2012 | linkuj Edytko - moglibyśmy wybrać się większą grupą, lecz widzę, że Jacek ciekawą wycieczkę proponuje na forum, nie chcę wchodzić mu w paradę.
Kajmanie, Tymoteuszko - Baaardzo lubię żaby, ropuchy itp, ale te przebiśniegi... Raz je spotkałam na pieszej wycieczce w okolicach Ryczowa, o ile pamięć mnie nie myli. Wtedy jeszcze śnieg leżał na ziemi, a one wyrastały w takich zagłębieniach, jakby wytopionych ciepłem wytworzonym w procesie wegetacji. Niestety nie miałam wtedy aparatu, ale wrażenie było niesamowite.
Tymoteuszka
| 19:44 wtorek, 13 marca 2012 | linkuj Ja też głosuję na żabę ;) Zdjęcie świetne. Pozdrawiam.
alistar
| 16:35 wtorek, 13 marca 2012 | linkuj Oponki faktycznie śliczniutkie :)
U mnie też wiosna się zapowiedziała, a teraz stroi fochy...
Kajman
| 06:17 wtorek, 13 marca 2012 | linkuj No ładnie:) Żaba, to lepsze niż przebiśniegi:)
EdytKa
| 21:33 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj również bym, chętnie zobaczyła przebisniegi
anwi
| 18:56 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj Edytko- bardzo się cieszę, że zdjęcia się podobają :)
Roweromaniak- do zobaczenia! No, chyba, że ja akurat wybiorę się w Twoje strony :)
Matotr- przywracasz mi nadzieję, a więc nic straconego.
matotr-removed
| 14:52 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj Byłem w sobotę w Ostrężniku, przebiśniegi dopiero co "wyłażą" z gruntu do kwietnienia jeszcze im daleko. Może w następy weekend już będzie ok.
roweromaniak78
| 20:59 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj Super opisik anwi, najlepsze z tym przebiśniegiem :D:D do zobaczenia być może w kwietniu jak się uda,mam zamiar na Olsztyn skoczyć:)
EdytKa
| 20:27 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj zdjecia z wycieczki super :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa osiep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]