anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Wycieczka z dzwoneczkami

  • DST 76.00km
  • Teren 20.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 czerwca 2011 | dodano: 20.06.2011


To miała być wycieczka organizowana przez Jurassicproga z TJ/FJ jednak o poranku pogoda była tak zniechęcająca, że odpuściliśmy. Z upływem czasu trochę się rozpogodziło, zdecydowaliśmy wraz z Krzarą wybrać się do Jaskini w Straszykowej Górze, polecanej nam zresztą przez tegoż Jurassicproga. Do Zawiercia dojechaliśmy pociągiem.


W drodze na Straszykową Górę i potem przez cały dzień towarzyszyły nam dorodne fioletowe dzwonki i poziomkowe poletka.


Dużo było pięknego terenu- polne dróżki, pozarastane leśne ścieżki, czasem prowadziliśmy rowery.


Było też sporo ciekawych skałek, dziś wyludnionych zapewne ze względu na pogodę.


Nie było łatwo trafić do jaskini, jednak napotkany alpinista pomógł znaleźć właściwą drogę.


Wejście obszerne, pięknie usytuowane.


Początkowe partie jaskini są dość jasne, ze względu na dwa dodatkowe otwory.


Nieco dalej światło znów wpada przez niezbyt wysoki komin.


Korytarz jest długi, meandrujący, pięknie wyrzeźbiony wodą.


Trzeba było trochę się potaplać w błocie, lecz było warto...


...choćby dla oglądania pięknie uformowanych nacieków.


Po wyjściu z jaskini ruszyliśmy jeszcze do Smolenia, gdyż Krzara chciał mieć temat na swoją fotozagadkę.


Zajrzeliśmy też do Pilicy, zatrzymując się przy interesujących fortyfikacjach na tyłach pałacu.


Dalej przez Giebło, Skarżyce, Morsko dojechaliśmy do Myszkowa w ostatniej chwili chroniąc się na dworcu przed burzą i gwałtowną ulewą.
Wycieczka bardzo udana.


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
anwi
| 05:58 środa, 22 czerwca 2011 | linkuj Napotkany alpinista, którego pytaliśmy o jaskinię najpierw z troską spytał czy mam galoty na zmianę, dopiero później objaśnił nam drogę. Mieliśmy na zmianę "galoty" i kurtki (nie wiem jak to by było- kapoty?)
Kajman
| 20:47 wtorek, 21 czerwca 2011 | linkuj SPD to jedno, ale utytłene ubranko musi wzbudzać zainteresowanie:)
anwi
| 19:58 wtorek, 21 czerwca 2011 | linkuj Fotozagadka została już rozwiązana na photo bikestatsie. Jej głównym adresatem są jednak "Zabiegani", a oni mojego "zajeżdżonego" bloga nie czytają.
Co do SPD - należałoby spytać Krzarę. Ja jeżdżę na platformach.
marusia
| 18:13 wtorek, 21 czerwca 2011 | linkuj Chodzenie po jaskiniach w butach SPD łatwe chyba nie jest? Ale dla widoku tych nacieków -warto :)
benasek
| 10:17 wtorek, 21 czerwca 2011 | linkuj Jeśli pytanie fotozagadki Krzary bedzie gdzie to jest? Odpowiadam: W Smoleniu!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ieral
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]