anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Meta Menardi

  • DST 93.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 marca 2011 | dodano: 27.03.2011

Najbardziej jadowity pająk w Polsce. Szczególnie upodobał sobie na siedlisko Jaskinię Cabanową w Górach Towarnych. I tam właśnie dziś wybraliśmy się razem z Krzarą. No, to jest wyzwanie!
Góry Towarne są niedaleko, a dzień dzisiejszy słoneczny, choć chłodny. Trzeba było więc trochę wydłużyć sobie trasę. Krzara znalazł dodatkowy cel - lokalizację Jaskini Kryształowej.



Oto wejście do Jaskini Kryształowej. Trochę ciasno, ale trzeba będzie się wcisnąć. Nie dziś.



Dziś w planie Cabanowa i te straszliwe pająki.



Umyśliłam sobie, że przodem puszczę Krzarę, który może tłustym kąskiem nie jest, za to jest długi i pewnie minie trochę czasu zanim go pożrą. A ja cichcem, gdzieś boczkiem boczkiem przemknę się, na wszelki wypadek, jak białą flagą, wymachując tanim pisemkiem pornograficznym, żeby jasno dać im do zrozumienia, jak bardzo jestem niesmaczna.



Dla większej pewności nasunęłam kaptur na głowę i zamotałam się w szmatki, żeby żaden stawonóg nie dostał mi się za kołnierz.



Oto i on - Meta Menardi. Raczej - jeden z nich. Szybko przeciskamy się przez ciasny korytarz i docieramy do tej części jaskini, gdzie pająków nie ma, za to jest sporo pięknych nacieków wapiennych.



Trzewia ziemi. Te kamienne formy bardzo przypominają mi formy organiczne.





Podziwiamy bogactwo kształtów i kolorów, ciesząc się, że odkrywamy dla siebie nowy, podziemny wymiar znajomych miejsc.



To już wyjście z jaskini. Oboje jesteśmy cali i zdrowi. A przynajmniej tak nam się wydaje ;)


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
anwi
| 17:07 wtorek, 9 grudnia 2014 | linkuj Zmartwiło mnie to o czym piszesz. Oczywiście nie mam nic przeciw wykorzystaniu tych zdjęć.
Emil | 11:59 wtorek, 9 grudnia 2014 | linkuj Niepoprawny odnośnik, przepraszam...
Poprawiony:
rozkopana jaskinia cabanowa
Emil | 11:58 wtorek, 9 grudnia 2014 | linkuj Pozwoliłem sobie na wykorzystanie Twojego zdjęcia na okres 2-3 dni. Ktoś nam rozkopał jaskinię Cabanową: rozkopana jaskinia cabanowa - potrzebowałem zdjęć porównawczych.
Gdy tylko dobiorę się do swojego archiwum foto - Twoje zdjęcie zniknie.
Oczywiście, jeśli nie wyrażasz zgody - natychmiast je usunę.
surf-removed
| 17:48 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Ciekawy ten pajączek, dobrze, ze siedzi w jaskini.
krzara
| 20:53 środa, 30 marca 2011 | linkuj Uśmiech na ostatnim zdjęciu wszystko mówi.
sikorski33
| 21:08 wtorek, 29 marca 2011 | linkuj Widzę że opanowała Was nowa pasja na całego. U mnie w okolicy niestety nie ma tak urokliwych jaskiń- chyba że sobie wykuję;) Dzięki Waszym zdjęciom mogę je podziwiać:)
Pozdrawiam
anwi
| 15:57 wtorek, 29 marca 2011 | linkuj Dynio - nie wszędzie są pająki i nie wszędzie jest ciasno. Ja przez długi czas jeżdżąc i chodząc po Jurze unikałam jaskiń, a teraz tak mi się spodobało, że wciąż myślę o kolejnych. Może i Ciebie kiedyś skuszą?
Dynio
| 15:02 wtorek, 29 marca 2011 | linkuj Wnętrze jaskini przypomina film z serii "Obcy" ja bym nie miał odwagi wejść po pierwsze bo ciasno a najszczuplejszy nie jestem a po drugie właśnie pająki, strasznie się ich boję :(
Kajman
| 20:55 poniedziałek, 28 marca 2011 | linkuj No ładnie:)
Ciekawe co zrobi Alistar jak się spotkamy i przyniosę jej pająka, nawet nie gryzącego?
alistar
| 18:59 poniedziałek, 28 marca 2011 | linkuj Tak, Anwi, niektóre są wręcz śliczne - widziałam razu pewnego całkiem białego, a znów kiedy indziej żółtego. Oba siedziały na kwiatach, i się zastanawiam, czy upodabniały się kolorystyczne, czy tak wyszło.
anwi
| 17:40 poniedziałek, 28 marca 2011 | linkuj Alistar - rzeczywiście, pająki najlepiej podziwiać za szybką, lecz muszę przyznać, że niektóre leśne pajączki są tak ładne, że nawet bez szybki nie budzą lęku.
Kajmanie - my właśnie wybraliśmy taką porę, kiedy aktywność tych pająków jest niewielka i w większości są pochowane w różnych dziurach i szczelinach.
Niradharo - masz rację, szkoda by go było.
Yacku - nie dziwię się, że nie chciał się przyznać do tej hodowli pająków.
Yacek
| 09:01 poniedziałek, 28 marca 2011 | linkuj A ja kiedyś wybrałem sie do Cabanowej z Cabanem ale nie chciał się przyznać że jaskinia to jego własność.
Kajman
| 07:08 poniedziałek, 28 marca 2011 | linkuj Jak to nowość? Jak każdą inną gazetką można klepnąć stwora, tylko że pewnie przyjemniej:)
niradhara
| 05:45 poniedziałek, 28 marca 2011 | linkuj Nie wierzę, że byłabyś w stanie zostawić Krzyśka na pożarcie potworom! Pisemko pornograficzne, jako broń w walce z pająkami to coś nowego. Zaraz lecę do kiosku ;)
Kajman
| 21:46 niedziela, 27 marca 2011 | linkuj Tam trzeba było wybrać się w zimie jak skubańce spały, czy cali to się okaże jutro
alistar
| 21:07 niedziela, 27 marca 2011 | linkuj Jaskinioza opanowała Was całkiem :)
Przepiękne te nacieki! Wszelkie formy jaskiniowych nacieków mają coś w sobie, ale od niektórych aż trudno oczy oderwać.
A pająki... aż głupio się przyznać, ale nie lubię ich spotykać... Mogę popodziwiać - pod warunkiem, że nie wejdą na mnie...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ycioe
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]