Kamienna Brama
-
DST
78.00km
-
Teren
30.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Pasterki przyjechaliśmy w piątek wieczorem. Jeszcze miła posiadówka ze znajomymi Krzyśka przy gitarach i przy piwie... W sobotę rano ruszamy w drogę.
Widok Szczelińca górującego nad okolicą niejednokrotnie będzie powracał.
Dojeżdżamy do Pstrążni. Widać, że liście drzew przybierają już jesienne barwy.
Przekraczam granicę z Czechami. Młodzi ludzie pewnie nie rozumieją, jaka to frajda dla kogoś wychowanego w PRL-u. I dobrze, niech tak zostanie.
W Czechach od razu napotykamy ludową kapelę. Ci ludzie naprawdę lubią pielęgnować swoje lokalne tradycje.
Ta wieża bardzo mi się podoba. Ogólnie zabudowa wydaje mi się bardziej harmonijna i uporządkowana niż u nas.
Ratusz na rynku w Policach.
Te krowy muczą po czesku.
Jesteśmy na terenie Czeskiego Parku Narodowego Ściany Broumowskie.
Do Kamiennej Bramy podchodzę "na czterech łapach".
Tędy jeszcze prowadzi szlak rowerowy. Dla mnie o wiele za trudny.
Formy skał są niesamowite, rozbudzają wyobraźnię.
To już Kamienna Brama. Przepiękna.
Wracamy. Jeszcze Radków i podjazd Drogą Stu Zakrętów do Pasterki.
Piękny dzień. Wspaniałe trasy. Będę musiała jeszcze tu wrócić.
Kategoria wycieczka rowerowa