anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Miała być Moszna

  • DST 96.00km
  • Teren 20.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 maja 2010 | dodano: 23.05.2010


Jak zwykle w porze kwitnienia azalii wybierałam się do Moszny i jak zwykle na przeszkodzie stanęły mi moje własne
imieniny. Do ostatniej chwili miałam nadzieję, że tym razem uda się pogodzić i jedno i drugie i czwarte, niestety - znów nie wyszło. Prognozy straszyły deszczem, jednak postanowiłam pokręcić choć trochę w pobliżu Częstochowy, żeby zapewnić sobie możliwość szybkiego powrotu do domu. Najpierw skierowałam się na Kłobuck, potem ruszyłam do Kamyka, gdzie trafiłam na odpust. Zapatrzyłam się chwilę na odlotowe balony. Odlotowe, bo wiatr tak nimi szarpał, że fruwały jak w wesołym miasteczku.
Z Kamyka przez Ostrowy do Borowej, gdzie przyciągnął moją uwagę dom na palach w pobliżu Liswarty. Dalej wjechałam w las i zaczęłam trochę błądzić, na dodatek zjechany napęd dawał o sobie znać przy każdym nieco większym obciążeniu. W końcu jakoś udało mi się wyjechać w pobliżu Prusicka i skierowałam się z powrotem na Ostrowy. Słoneczna pogoda skłoniła mnie żeby zrobić tam dłuższą przerwę.
Kwitnące żarnowce.

Różnorodne liście utworzyły koronkowe obramowanie zalewu.
Wracałam przez Kopiec i jak zwykle zajrzałam do przyklasztornego parku, gdzie spokojny strumyk w niczym nie przypomina tego groźnego żywiołu który tak nami ostatnio wstrząsnął.
Już przed samym domem spadł mi łańcuch, akurat w momencie gdy chciałam przyspieszyć na skrzyżowaniu. Nieprzyjemna sytuacja, na szczęście nic się nie stało. Pora wybrać się do mechanika.


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
anwi
| 04:59 wtorek, 25 maja 2010 | linkuj Niestety Jacku, tym razem zabrakło mi czasu i na to.
Dziękuję za życzenia :)
Yacek
| 19:40 poniedziałek, 24 maja 2010 | linkuj Czekałem na tą relację bo zastanawiałem się gdzie tym razem byłaś, tym bardziej że nie stawiłaś się na wycieczkę dookoła gminy Lipie. No i teraz już wiem. A z okazji imienin Najlepszego!!!!
anwi
| 17:12 poniedziałek, 24 maja 2010 | linkuj Jak miło. Serdecznie dziękuje za życzenia.
Alistar - mam nadzieję, że mi objaśnisz tą sztuczkę z kwantowaniem czasu ;)
niradhara
| 05:19 poniedziałek, 24 maja 2010 | linkuj Dołączam się do życzeń: wielu wspaniałych wycieczek rowerowych i spełnienia wszystkich marzeń :)
Kajman | 21:19 niedziela, 23 maja 2010 | linkuj Bo byłem ja:) Jeszcze raz wszystkiego, wszystkiego najlepszego:)
Anonimowy tchórz | 21:17 niedziela, 23 maja 2010 | linkuj Wszystkiego najlepszego:)
alistar
| 19:08 niedziela, 23 maja 2010 | linkuj ...może zaznacz sobie w kalendarzu na przyszły rok, że masz te imieniny ;)

A serio, to życzę Ci wielu miłych chwil, nie tylko rowerowych :)

PS
Na wpis poczekam ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa miest
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]