anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Magia okrągłych liczb

  • DST 100.70km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 marca 2010 | dodano: 07.03.2010


Zaczęło się od gleby. Pod warstwą świeżego śniegu nie dostrzegłam oblodzonych nierówności i wyłożyłam się dość boleśnie. Oj, będzie siniak. Niektórzy mają ich więcej, nie będę się licytować ;) Pierwotnie zamierzałam wjechać w teren, żeby poszukać przebiśniegów lub innych zwiastunów wiosny. Po tym upadku odpuściłam jednak i wybrałam łatwe asfalty.
Pojechałam przez Olsztyn, Złoty Potok do Żarek.

W Żarkach stwierdziłam, że mam 48 km, co mnożone przez dwa da mi 96 km. Trochę głupio. Wolałabym sto. Zwłaszcza, że ta setka zarazem dałaby mi pierwszy tysiąc przejechany w tym roku. To rozumowanie pewnie tym bardziej nie wygląda mądrze, ale cóż - ot, zwykła próżność i magia okrągłych liczb. A, co tam. Pokręciłam się trochę po Żarkach, przypomniało mi się, że miałam szukać przebiśniegów.

Wracając wjechałam więc w las. Przebiśniegów nie znalazłam, ale parę kilometrów nabiłam.
W Olsztynie zatrzymałam się przy szopce z aniołami.


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
Kajman
| 22:12 poniedziałek, 8 marca 2010 | linkuj Hm, trzeba będzie mapę szynków do GPSa wprowadzić:) To jest pomysł:)
anwi
| 19:32 poniedziałek, 8 marca 2010 | linkuj Kajmanie, ja nie jestem mrozoodporna. Staram się tak zaplanować wycieczkę, żeby zagrzać się a to w barze herbatą lub czekoladą a to w restauracji gorącą zupą lub innym daniem.
Kajman
| 07:16 poniedziałek, 8 marca 2010 | linkuj Gratuluję wyniku:) W tej temperaturze!!! Aniołki fantastyczne i takie śliczne pidżamki mają:)
anwi
| 06:10 poniedziałek, 8 marca 2010 | linkuj Kosmo, Alistar - zapomniałam wpisać, że kiedy wracałam przeleciała mi nad głową chmura drobnych ptaków. Nie wiem, co to za ptaki, ale przypuszczam, że jacyś nasi reemigranci.
Krzysiu, gratuluję biegówkowych wyników i baaardzo się cieszę że już będziesz miał czas na rower.
alistar
| 22:37 niedziela, 7 marca 2010 | linkuj To nie łatwe asfalty są na zdjęciach ;)
Anwi, jesteś hardkorem :D
Na przebiśniegi chyba jeszcze ciut za zimowo... Ale jak się weźmiecie za szukanie, to może się uda :)

PS No właśnie, a gdzie wróble? ;)
krzara
| 22:06 niedziela, 7 marca 2010 | linkuj skończyłem tegoroczną przygodę z biegówkami. Jestem gotów pomóc Ci szukać przebiśniegów.
kosma100
| 21:58 niedziela, 7 marca 2010 | linkuj Cieszę się z Twojego wyniku i boleję nad siniakami ;)
Pozdrawiam

P.S. a gdzie wróble?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa erwow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]