Do i z pracy
-
DST
7.50km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 lutego 2010 | dodano: 25.02.2010
Wracam na moja ulubioną Bialską. Wciąż śniegu sporo, jeszcze więcej kałuż, śmieci i psich odchodów. Ptaki śpiewają, ale wcale nie pachnie wiosną, jak to się zwykle dzieje, gdy zima odpuszcza. Może dlatego, że nic zielonego jeszcze nawet nie próbuje się przebić przez zmrożoną ziemię.
Kategoria po mieście
komentarze
alistar | 09:58 piątek, 26 lutego 2010 | linkuj
Anwi[/]b, to kiedyś się wierzyło w bociany ;)
[b]Krzara, z ilością to dobry pomysł :) ale nie wiem jaki rodzaj polowanie sugerujesz Anwi ;)
Kajman, nieobecne wróble słyszysz... nic, nic... ja z Elą pogadam ;)
[b]Krzara, z ilością to dobry pomysł :) ale nie wiem jaki rodzaj polowanie sugerujesz Anwi ;)
Kajman, nieobecne wróble słyszysz... nic, nic... ja z Elą pogadam ;)
krzara | 23:01 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj
Zamawiam zdjęcia jaskólek od 7 marca. Upoluj conajmniej dwie coby wiosnę uczyniły.
Kajman | 21:40 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj
Wróbla nie widać, ale jak patrzę uważnie na zdjęcie i się skupiam, to go słyszę:)
alistar | 19:43 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj
Anwi, co z tym zaczynającym się katarem? Mam nadzieję, że się nie dasz! :)
alistar | 19:29 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj
Krajobraz iście zimowy...
Widać, że wszystko zmrożone, bo wróble też wymroziło ;)
Komentuj
Widać, że wszystko zmrożone, bo wróble też wymroziło ;)