anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Do i z pracy

  • DST 8.40km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 lutego 2010 | dodano: 03.02.2010


Dziś się spociłam, znów dosypało śniegu. Jednak patrząc na sznur zakorkowanych samochodów miałam (trochę złośliwą, przyznaję) satysfakcję, że ja jednak, może powoli, ale posuwam się do przodu.


Kategoria po mieście


komentarze
anwi
| 06:05 czwartek, 4 lutego 2010 | linkuj Wróble będą dzisiaj. Muszę jakiegoś złapać.
alistar
| 23:20 środa, 3 lutego 2010 | linkuj Anwi, to jedna z licznych zalet roweru - nie stoi się w korkach :D
Też się dziś zgrzałam jak słońce zaświeciło ;)

Kajman, wróble też w korkach więc ich nie ma na fotce ;)
Kajman
| 21:33 środa, 3 lutego 2010 | linkuj A wróble gdzie:)?
anwi
| 19:15 środa, 3 lutego 2010 | linkuj Jestem pewna, że to mnie było cieplej - zgrzałam się niemiłosiernie :D
niradhara
| 18:50 środa, 3 lutego 2010 | linkuj A tkwiący w samochodach mieli pewnie złośliwą satysfakcję, że siedzą w ciepełku ;P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wnala
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]