Krzara w kąpieli
-
DST
13.40km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 31 stycznia 2010 | dodano: 31.01.2010
Rowery na tle wyrąbanej siekierką "wanny".
Rano wybrałam się do parku lisinieckiego, żeby uwiecznić na zdjęciach pierwszą zimową kąpiel Krzyśka. Opis morsowania na blogu Krzara Po południu znów na rower, tym razem na promenadę, na biegówki.
komentarze
alistar | 10:18 wtorek, 2 lutego 2010 | linkuj
...i to jest jedna z rzeczy dla mnie nie do pojęcia... patrzę, a mózg mi się buntuje ;)
krzara | 18:21 poniedziałek, 1 lutego 2010 | linkuj
Dziewczyno, jak ty to wszystko wczoraj wytrzymałaś?
To Tobie należą się słowa uznania.
To Tobie należą się słowa uznania.
Kajman | 21:27 niedziela, 31 stycznia 2010 | linkuj
O rany!!! Wpadł??? Ale kiedy zdążył się rozebrać???
feels3 | 19:29 niedziela, 31 stycznia 2010 | linkuj
Nie mam pytań i brak mi słów!
Wielki szacunek! :)
Komentuj
Wielki szacunek! :)