Ptaki odlatują
-
DST
65.00km
-
Teren
20.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 8 listopada 2009 | dodano: 08.11.2009
Dziś wyruszamy późno, gdyż Krzysiek odwiedzał chorą siostrę w szpitalu. Najpierw kierujemy się na cmentarz uporządkować groby. Dzień ciepły lecz szary i smutny, a i ciśnienie pewnie niewysokie.
Spotykamy rumaka w sam raz na miarę moich dzisiejszych ambicji.
Jesienne liście.
Ptaki odlatują.Teraz zacznę tęsknić za chwilą kiedy znów spotkam wracające bociany, pewny zwiastun wiosny.
Klimatyczna górka, a może raczej zarośnięta hałda, która służy teraz miłośnikom jazdy terenowej do treningu.
Rowery same zaniosły nas do Olsztyna, gdzie w Barze Leśnym pokrzepimy się żurkiem.
Wracając mijamy hutę, która zwłaszcza wieczorem robi wrażenie.
I Jasna Góra. To już prawie w domu.
Kategoria wycieczka rowerowa