271km
-
DST
271.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 23 sierpnia 2009 | dodano: 23.08.2009
Miało być 250, wyszło 271. Wciąż jednak mam gdzieś z tyłu głowy 300km Kosmy. Wysoko postawiła poprzeczkę.
Na tle bełchatowskiej kopalni© anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
komentarze
meak | 06:51 piątek, 25 września 2009 | linkuj
A ja niedawno byłem dumny z przejechania 200 km. Chyba już przestałem ;)
Gratulacje!
Gratulacje!
Bugs | 12:47 środa, 26 sierpnia 2009 | linkuj
Jestem pełen podziwui zazdroszczę, jestem zły na siebie, że nie mogłem jechać.
Tylko nie mów, że planujesz teraz 300 km.
Tylko nie mów, że planujesz teraz 300 km.
Grzesiek | 12:48 poniedziałek, 24 sierpnia 2009 | linkuj
Moje szczere wyrazy współczucia, czyli kondolencje!
Yacek | 07:17 poniedziałek, 24 sierpnia 2009 | linkuj
No, brawo, brawo Iwonka! Daliście czadu! Gratulacje!
kosma100 | 23:23 niedziela, 23 sierpnia 2009 | linkuj
Nie napiszę nic...
To już wiem dlaczego nie chciałaś jechać ze mną do Olsztyna...
Jestem za słaba dla Ciebie ;-)
Masakra... piękny dystans!!!
Komentuj
To już wiem dlaczego nie chciałaś jechać ze mną do Olsztyna...
Jestem za słaba dla Ciebie ;-)
Masakra... piękny dystans!!!