Upalnie i burzowo
-
DST
80.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 lipca 2018 | dodano: 29.07.2018
W mieście trudno wytrzymać - gorąco i zaduch. W lesie trochę lepiej a przy źródłach w Złotym Potoku najprzyjemniej. Tam zawsze jest miły chłód. W drodze powrotnej już nie szukałam ochłody bo to ona mnie znalazła wraz z burzą i ulewą :).
Kategoria wycieczka rowerowa