anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Olsztyn

  • DST 41.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 4 kwietnia 2018 | dodano: 04.04.2018


Znów umawiam się z Krzarą na spotkanie pod zamkiem w Olsztynie. Po drodze mija mnie Poisonek, zawraca - cześć - cześć, miła rozmowa, ale oczywiście za nim nie nadążam. W Olsztynie Krzysiek już czeka, oglądamy kolejną, dziesiątą jaskinię w Górze Zamkowej i zbieramy trzy worki butelek i puszek. Ja plastik i aluminium, Krzysiek szkło.
Na zdjęciach kule armatnie w zamkowych murach.

Mur z kulami armatnimi
Mur z kulami armatnimi © anwi

Kule armatnie wbite w mur


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa towac
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]