anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Powrót z Dolinek

  • DST 67.00km
Piątek, 19 września 2014 | dodano: 21.09.2014

Cmentarzysko w lesie koło Dębnika
Radwanowice, Siedlec, Dębnik.
Do Dębnika dojechałam lasem, przy skrzyżowaniu z drogą na Paczółtowice wjechałam na szlak (niebieski, czy żółty już nie pamiętam). Po chwili zorientowałam się że jestem na cmentarzysku i otaczają mnie żelazne krzyże. Jeden z nich był poświęcony bohaterom I wojny światowej, inny pomordowanym w Katyniu. Zupełne zaskoczenie. Gdy zaczęłam robić zdjęcia aparat, który już kilka dni domagał się doładowania akumulatora, w końcu definitywnie odmówił współpracy.
Dalej Olkusz, Klucze, Ogrodzieniec do Zawiercia. Stąd już pociągiem do Czewki. Tuż po wyjściu z dworca spotkałam grupkę rowerzystów jadących na ognisko CFR. Szkoda, że już nie miałam siły na dalsze przygody.


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
angelino
| 20:51 poniedziałek, 29 września 2014 | linkuj Są takie wyprawy, zwykłe wycieczki, z zaskoczeniami, małe psikusy losu, fajne. Kto to zna, ten się cieszy, podróżnicy, gdziekolwiek podążają :-)
anwi
| 20:42 środa, 24 września 2014 | linkuj andjas- pozdrawiam
Krzysiu- następnym razem - razem ?
krzara
| 19:58 poniedziałek, 22 września 2014 | linkuj Nie zdziwię się jak w przyszłym roku zobaczę wpis "Powrót w Dolinki".
andjas
| 18:17 niedziela, 21 września 2014 | linkuj Ciekawa wycieczka, super /jak zawsze/ zdjęcia ! Pozdrawiam.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tepez
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]