anwi prowadzi tutaj blog rowerowy

Rowerołazy

  • DST 57.00km
  • Teren 30.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 września 2013 | dodano: 30.09.2013


Wstałam nie tak bardzo wcześnie bo pociąg do Łaz miałam o 8.42. Za oknem siwiuteńka mgła i temperatura plus trzy. Nie chciało mi się wysuwać nosa z ciepłego domku, jednak jakoś się przemogłam.

I dobrze, mgły wkrótce ustąpiły, zaczęło przebijać się słońce, choć na pajęczynach jeszcze połyskiwały krople rosy.

Postanowiłam wybrać się do Łaz, gdyż słabo znam tamtejsze szlaki. Najpierw natrafiłam na szlak niebieski, dobrze oznaczony, jednak szlaki które miałam na mapach wcale nie zgadzały się z tym,co znalazłam na miejscu.

Niech więc będzie niebieski. Bardzo ładny.

Zwłaszcza, że liście już przebarwiają się złotojesiennie. Ciekawiły mnie skałki w pobliżu tego szlaku.

Szast-prast: już żem z roweru zlazł i w las żem wlazł.

Wreszcie dotarłam na pustynię.

Pustynia Błędna, za to przy ścieżce kwiatki obłędne.

I dalej słońce i jesienne kolory.

Zbiornik wodny przy papierni w Kluczach.

W okolicy tej fabryki tłukłam się trochę po dziurach, aż mnie przegonił smród przy podtopionym lesie.

Wiele jaskrawo owocujących krzewów trzmieliny.

W Kluczach chciałam obejrzeć pałac Dietlów i Jaskinię Mąciwody.
Pałac w bardzo złym stanie. Jaskinia ciekawa, z podziemnym jeziorem, jednak znajduje się na terenie prywatnym i właściciel niechętnie zgadza się na zwiedzanie. Warto jednak będzie wrócić do tego tematu może w większej grupie.

Czerwony szlak wzdłuż Białej Przemszy mocno zapiaszczony więc znowu były rowerołazy.

Szlak jednak wart tego trudu, bardzo urokliwy miejscami.
Podsumowując: tereny ładne i ciekawe, warto będzie kiedyś jeszcze powtórzyć dojazd pociągiem do Łaz i rozpracować inne traski w okolicy


Kategoria wycieczka rowerowa


komentarze
anwi
| 17:14 środa, 2 października 2013 | linkuj Siwuch- już ja dobrze wiem, jakie braciejówki terenowe byś mi zasugerował ;)
Kosma- kiedyś na pewno będzie okazja, żeby spotkać się w realu (choć może już nie w Tesco)
kosma100
| 14:20 środa, 2 października 2013 | linkuj Bęcki - fajne słowo, nie słyszałam wcześniej ;-)
A tak serio to proszę daj znać następnym razem jak będziesz się wybierać w moje okolice :-)
Pozdrawiam!
anwi
| 19:08 wtorek, 1 października 2013 | linkuj Rzeczywiście, czasem warto wstać wcześnie :)
Krzysiu - racja. Biorąc pod uwagę dni robocze - częściej nie startujesz niż startujesz, prawda to jest najprawdziwsza.
krzara
| 18:44 wtorek, 1 października 2013 | linkuj Piszę się na Jaskinię Mąciwody. Przecież częściej nie startuję niż startuję.
sikorski33
| 16:02 wtorek, 1 października 2013 | linkuj Jednak warto czasami wstać wcześniej, żeby zrobić kilka pięknych ujęć :)
anwi
| 06:12 wtorek, 1 października 2013 | linkuj Wiem, byłyby bęcki :(
kosma100
| 20:47 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj Yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
Dobrze, że mnie nie było w domu...
Bardzo dobrze...
:-)
RamzyY
| 17:00 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj świetny poranek był dziś do zdjęć i nie trzeba było wstawać tak wcześnie jak latem, żeby załapać się na świetne warunki
Helenka
| 16:13 poniedziałek, 30 września 2013 | linkuj
Wspaniała foto-relacja :)
Pozdrawiam:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kjakr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]