wycieczka rowerowa
Dystans całkowity: | 66776.95 km (w terenie 2851.00 km; 4.27%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 1108 |
Średnio na aktywność: | 60.27 km |
Więcej statystyk |
W okolicach Maluszyna
-
DST
31.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krzysiek wybrał się tam na groby dziadków a ja załapałam się z nim w celach turystyczno-rowerowych. Jeździliśmy bocznymi asfaltami po cichych spokojnych wsiach i po lasach. Pogoda wciąż bajkowa.
Na cmentarzu w Maluszynie © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Olsztyn, podgrzybki
-
DST
47.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria wycieczka rowerowa
Olsztyn
-
DST
47.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do Leśnego na kwaśnicę.
Po drodze zbieranie grzybów a dokładniej: podgrzybków.
Rower w Parku Linowym © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Złoty Potok, Ostręznik
-
DST
78.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zdjęcie sprzed kilku dni bo dziś aparat omyłkowo został w domu.
Kategoria wycieczka rowerowa
Olsztyn
-
DST
45.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mglisty dzień. Miałam nadzieję, że słońce te mgły rozświetli ale nie doczekałam się tego.
Zamglone Biakło © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Olsztyn
-
DST
45.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Olsztyn w jesiennych barwach © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa
Liście lecą z drzew
-
DST
78.00km
Jednak wciąż ciepło, słonecznie i kolorowo.
Trasa w skrócie: Dębowiec, Choroń, Zaborze, Suliszowice, Złoty Potok, Siedlec, Zrębice, Olsztyn.
Kategoria wycieczka rowerowa
Wycieczka firmy "Jędryka" z przewodnikiem Krzarą i jego żoną, Danusią
-
DST
32.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
W drodze powrotnej było nas już tylko tylu ale cała ekipa sympatyczna, wesoła i mocna.
Kategoria wycieczka rowerowa
Jesienny Ogrodzieniec
-
DST
53.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chciałam wykorzystać pogodę i nacieszyć się Jurą w jesiennej odsłonie. Krzysiek też skusił się na wyjazd. Pociągiem dojechaliśmy do Łaz a dalej rowerami w stronę Kromołowca. Krzysiek nie byłby sobą gdyby nie dodał czegoś od siebie. Wyczytał z mapy, że w Niegowonicach znajduje się zabytkowy Dworek Modrzewiowy. Jednak nie było łatwo go odnaleźć. Miejscowi w ogóle nie wiedzieli o co chodzi, dopiero siódma czy ósma osoba skierowała nas we właściwą stronę. Trafiliśmy na ulicę Nowowiejską, przejechaliśmy nią w jedną stronę bez skutku. Gdy zawracaliśmy Krzysiek postanowił zwrócić się z zapytaniem do napotkanej pani. Okazało się, że to obecna właścicielka dworku. Pomimo, że się spieszyła pokazała nam dom, ogród, stawy, poczęstowała jabłkami i orzechami a także ciekawymi opowieściami. Dla tych opowieści warto byłoby wrócić tam raz jeszcze i utrwalić wspomnienia jej a także jej 92-letniej matki. Tym razem nie było na to czasu. Pojechaliśmy więc zgodnie z planem na Górę Kromołowiec.
Skały na Kromołowcu © anwi
Z Kromołowca do Ogrodzieńca jechaliśmy szlakami, których jeszcze nie przejeżdżaliśmy. Było tam sporo piachu i terenowych podjazdów ale nówka zawsze cieszy.
W Ogrodzieńcu mogłabym siedzieć cały dzień zwłaszcza, że turystów mniej niż zazwyczaj.
Kategoria wycieczka rowerowa
Złoty Potok w jesiennych barwach
-
DST
83.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Aleja klonowa © anwi
Liście klonów © anwi
Brama Twardowskiego © anwi
Diabelskie Mosty © anwi
Kategoria wycieczka rowerowa